Wystawa w MOCAK-u oraz towarzysząca jej publikacja starają się podważyć taki wizerunek, ponieważ wydaje się zbyt dużym uproszczeniem tej niezwykłej indywidualności.
Schulz używał dwóch języków. Historia literatury i sztuki zna twórców, którzy operują i słowem, i obrazem. Jednak rzadko się zdarza, aby na obu polach pojawił się talent równej klasy. Jego literatura zachłystuje się nadmiarem samej siebie. Jego rysunki drążą temat na wzór mantry. Schulz próbował poznać i zrozumieć siebie. Używał do tego dwóch narzędzi – słowa i obrazu. Niestety żadne nie okazało się kuloodporne.
Najlepiej ze współczesnych rozumiała go Nałkowska; łączył ich krótki romans. „Z tej udręki odrywa się nagłe dobro, parę dni pobytu Brunona Schulza, jego listy. Jest zbyt delikatny i słaby, aby mógł mi być ratunkiem – ale świat jego myśli dał mi przeciwwagę i wytchnienie”.
Na wystawie w MOCAK-u pokażemy kilkadziesiąt rysunków i grafik Brunona Schulza. Przygotowaliśmy również eksperyment z autoportretami. Z większych kompozycji wycięliśmy przedstawienia twarzy artysty i ułożyliśmy w ciągu analizującym jego psychikę. Również ten podgląd nie potwierdza stereotypów interpretacyjnych na temat Schulza.
Maria Anna Potocka
Data:
czwartek, 27.10.2022 - niedziela, 19.02.2023
Godzina 11:00
Wykonawca / Organizator:
Mocak - Muzeum Sztuki Współczesnej
Lokalizacja:
MOCAK – Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie
ul. Lipowa 4
30-702 Kraków
Bilety:
Bilety do - 20 PLN