Zespół Sonbird tworzy czwórka przyjaciół z Żywca, którzy mimo młodego wieku trafnie potrafią opowiadać o emocjach i przekładać je na muzykę. Ich dotychczasowy dorobek sprowadza się do szybko zapracowanej opinii świetnego zespołu koncertowego. Debiutancka płyta– której możemy spodziewać się jeszcze w tym roku nakładem Jazzboy Records – zapewne wyniesie zespół wysoko. Cała tajemnica polega na zgrabnych, indierockowych piosenkach, wykonanych z rzadko spotykanym zaangażowaniem. Fani James czy Travis, ale też Myslovitz, na pewno docenią.

Rok 2018 rozpoczęli z wyróżnieniem przyznanym przez 70. wybitnych dziennikarzy, bookerów i przedstawicieli branży muzycznej, którzy w Plebiscycie „SANKI” Gazety Wyborczej, okrzyknęli zespół Sonbird jednymi z dziesięciu najlepiej zapowiadających się artystów polskiej sceny muzycznej.

Kiedy w 2019 roku zadebiutowali albumem „Głodny”, okrzyknięto ich wielką nadzieją polskiego rocka. Zagrali z nią udaną trasę koncertową, wystąpili na najważniejszych festiwalach. Mogli od razu nagrać drugi album, ale… postanowili poczekać. Nabrać doświadczeń. Po prostu dojrzeć.